Magazyn Natura 07/2022
Dowolny egzemplarz magazynu z wysyłką do domu można zamówić za punkty programu Klub Natura.
Zachęcamy do rozpoczęcia zbierania kolekcji pięknych grafik i kolaży, ilustracji okładek naszego magazynu.
Autorem grafiki jest Barbara Olejarczyk, malarka, projektantka graficzna, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
(Zobacz wszystkie wydania)
OD REDAKCJI: Upalne, pełne słońca lato – marzenie Polaków o idealnej pogodzie na wakacje coraz częściej się spełnia. Ubiegłoroczny lipiec, najcieplejszy od 142 lat, oraz tegoroczne długoterminowe prognozy pogody są tego najlepszym przykładem. Świetnie, można by pomyśleć. Mamy w końcu o czym rozmawiać. Ale, jak się okazuje, pogoda w każdej swej odmianie jest dla nas tematem numerem jeden podczas rozmów – na sprawdzaniu aktualnych prognoz pogody, narzekaniu na niepogodę i jej wpływie na nasze zdrowie spędzamy tygodniowo kilka godzin, co w skali roku daje aż pół miesiąca. To nasz kapryśny i nieprzewidywalny klimat sprawia, że mamy o czym rozmawiać i – podobnie jak Brytyjczycy – robimy to ciągle. Pogoda od zawsze była idealnym tematem niezobowiązującej rozmowy z sąsiadem przypadkowo spotkanym w windzie czy sympatyczną ekspedientką w sklepie. Teraz jednak rozmowy pogodowe zaczynają wchodzić na inny poziom – coraz częściej uświadamiamy sobie, że upalne lato, bezdeszczowa wiosna czy bezśnieżna zima, nawet jeśli wygodne dla mieszczuchów, to jednak są to anomalie pogodowe, które mają swoje konsekwencje dla przyrody, rolnictwa, dla nas wszystkich. Te nasze pogodowe pogawędki przestają być rozmowami o niczym, nabierają ciężaru – rozmawiamy o ekstremalnych upałach, suszy, pożarach, trąbach powietrznych, powodziach. Bo już nie chodzi tylko o to, by wychodząc z domu nie zapomnieć okularów przeciwsłonecznych lub parasola. Ważne, żeby sobie uświadomić, jak niewiele czasu nam zostało, żeby zatrzymać destrukcyjne zmiany klimatu.
Grażyna Tomala-Tylman
Redaktor Naczelna