Granica między epokami na Śnieżce? Torfowisko na równi pod Śnieżką może stać się jednym z 12 stanowisk na świecie, które są granicą między epokami geologicznymi i pokazują początek epoki wpływu człowieka. Jest to tzw. złoty gwóźdź, a o wyborze stanowiska w październiku zadecydują członkowie Podkomisji Stratygrafii Czwartorzędu, Międzynarodowej Komisji Stratygrafii oraz Międzynarodowej Unii Nauk Geologicznych. Badania na Śnieżce, o czym informuje portal Nauka w Polsce, prowadzi m.in. dr Barbara Fiałkiewicz-Kozieł z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a robi to we współpracy z Uniwersytetem Śląskim, Instytutem Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie, specjalistami z Argentyny i Wielkiej Brytanii. – Ludzka wielkoskalowa działalność wypaliła znaczące piętno w różnych archiwach środowiskowych, jak również we współczesnej rzeczywistości, czego dowodem są obserwowane anomalie klimatyczne – wyjaśnia badaczka. – Grupa robocza do spraw antropocenu poszukuje takich dowodów, które będą stanowić podstawę ustanowienia nowej epoki geologicznej. Jak się okazuje, torfowisko wysokie na równi pod Śnieżką jest zasilane wyłącznie przez atmosferyczny opad. Naukowcy oceniają, że dzięki temu jest ono świetnym archiwum zmian środowiskowych i zanieczyszczeń z powietrza. Jak zaznacza badaczka, dopiero szczegółowe analizy pozwolą na identyfikację granicy epok. Pozostałe stanowiska to: Półwysep Antarktyczny, zatoka Beppu, jezioro Crawford, basen wschodniej Gotlandii, jaskinia Ernesto, Rafa Flinderska, Karlsplatz w Wiedniu, ujście San Francisco, zbiornik Searsville, jezioro Sihailongwan, torfowisko Śnieżka, rafa West Flower Garden Bank.