Jak zwiększyć odporność?

Odporność jest stanem niewrażliwości na czynniki chorobotwórcze. Częściowo zależy od genów, większej mierze jednak od nas samych. Z pomocą ziół, witamin, składników mineralnych i odpowiednich nawyków możemy ją znacznie wzmocnić. A więc do dzieła!
Istnieje wiele ziół o działaniu immunostymulującym, czyli pobudzających odporność organizmu. Wśród roślin, o których nie można zapomnieć podczas sezonu infekcyjnego, są: aronia, cebula, czosnek, imbir, jeżówka, czarny bez, acerola, owoce jeżyny, lipa, malina, mniszek lekarski, nagietek, korzeń żeń-szenia i róża. Można z nich przyrządzać napary, odwary, syropy lub dodawać je do potraw i napojów. Warto je stosować zarówno profilaktycznie, ale też w trakcie zachorowania, np. przeziębienia. Aby kuracje odniosły skutek rośliny lecznicze stosuje się od 4 do 6 tygodni. Kiedy wprowadzamy je podczas choroby należy pamiętać, aby kurację zacząć jak najwcześniej, już po pierwszych objawach. Odporność znakomicie wspomagają algi morskie, a szczególnie wodorosty takie jak: krasnorosty, brunatnice i zieleniece oraz sinice (spirulina) – wszystkie one wykazują właściwości prozdrowotne.
Witaminy na talerzu
Składniki mineralne i witaminy są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Na wzmocnienie odporności warto sięgnąć po cynk i witaminę D. O ile cynk możemy dostarczyć organizmowi w postaci diety, to witaminę D przyjmujmy jako suplement (szczególnie w okresie od września do kwietnia). Witamina D dba o stan układu kostnego, jej niedobór osłabia limfocyty T – jedne z najważniejszych komórek układu immunologicznego. Kiedy doprowadzimy do utraty cynku, komórki, które kontrolują zapalenia, wydają się działać inaczej, co sprawia, że rozwija się zapalenie. Cynk znajdziemy w produktach bogatych w białko (mięso, skorupiaki), w kaszy gryczanej, pestkach dyni, migdałach, fasoli, ciemnym pieczywie. Niedobory innych minerałów takich jak: selen, kwas foliowy, żelazo, miedź i witamina A, B6, C i E – również zmieszają naszą odporność immunologiczną. Pamiętaj jedz także dużo kiszonek, mają w sobie bogactwo składników, przede wszystkim witaminy C, A, K. Zawierają także kwas mlekowy i dużą ilość probiotyków. Przyprawą, której warto używać w sezonie zimnym jest kukurma – jest silnym przeciwutleniaczem.
Herbaty rozgrzewające
Zamiast kawy i zwykłej herbaty warto postawić na owocowe i ziołowe zamienniki. Herbarta z dzikiej róży, malin, aronii, czarnego bzu, kopru włoskiego, lipy czy czarnej porzeczki nie tylko regeneruje, ale dostarczy witamin. Polecamy dodać do napoju imbir, miód, cytrynę, cynamon – co kto lubi. Moc drzemiąca w zerwanych roślinach jest nie do przecenienia. Rozgrzewające herbatki uprzyjemnią także zimowe i jesienne wieczory, zrelaksują nas.
Olejki eteryczne
Najciekawszym przykładem aromaterapii jest z pewnością olejek pomarańczowy, Według badań zwiększa aktywność komórek odpowiadających za ochronę organizmu przed wirusami- tzw. natural killers. Natomiast masaż tym olejkiem spowoduje zwiększenie liczby limfocytów we krwi – odpowiedzialnych za rozpoznawanie grożących nam wirusów i bakterii.
Myj ręce
Częste mycie rąk sprzyja profilaktyce zdrowotnej. Na dłoniach nosimy nie tylko brud, ale także bakterie, wirusy i grzyby. Następnie nimi pocieramy usta czy nos czy oczy… i choroba gwarantowana. Często więc korzystajmy z wody, chusteczek nawilżających i płynów higienicznych.
Śpij na zdrowie
Zrezygnuj z palenia papierosów, ogranicz spożycie alkoholu, wyśpij się przynajmniej 8 godzin na dobę, przeciwdziałaj nadmiernemu, długotrwałemu stresowi, schudnij – w przypadku nadwagi i otyłości, przeciwdziałaj alergii, regularnie ćwicz, jedz dużo owoców i warzyw, zaszczep się. Nie zapomnij także o hartowaniu organizmu. Powinniśmy także dbać o jakoś powietrza często wietrząc pomieszczenia i przebywając na dworze. Nie zapominajmy o sporcie oraz ćwiczeniach relaksacyjnych a także medytacji.
Dzień z uśmiechem, szczypta miłości i futrzaki w domu
Śmiech wpływa bardzo pozytywnie na nasze zdrowie, dodaje energii, dotlenia mózg i ciało, wyzwala pozytywne emocje wpływając pozytywnie na rozwój komórek odpornościowych. Śmiech to samo zdrowie. Podobnie jak miłość! Czy wiecie, że ludzie, którzy trzymają w domu futrzaki są zdrowsi i pogodniejsi? W kontakcie ze zwierzaczkiem mamy do czynienia z bezwarunkową, wolna od krytycyzmu miłością.
Układ immunologiczny to tarcza organizmu. Jego głównym zadaniem jest uniemożliwienie wnikania drobnoustrojów i walka z nimi, jeśli się nam to przydarzy. Wspierajmy go więc z całych sił, a z pewnością nam się to opłaci.
Marzena Czerwińska Murgan