Kosmetyki samokonserwujące
Bezpieczeństwo mikrobiologiczne produktów kosmetycznych jest przedmiotem szczególnego zainteresowania branż, ponieważ psucie się mikrobiologiczne może prowadzić do degradacji produktu lub, w przypadku patogenów, bliski kontakt z uszkodzoną lub uszkodzoną skórą może stanowić zagrożenie dla zdrowia konsumenta i potencjalnie rozprzestrzeniać infekcję. Oprócz wazeliny czy preparatów czysto oleistych, takich jak olejki do ciała czy pomadki, bogata kompozycja nowoczesnych preparatów kosmetycznych wraz ze środowiskiem wodnym jest idealną pożywką dla drobnoustrojów.
Konserwanty to przeciwdrobnoustrojowe chemikalia dodawane do kosmetyków w celu ochrony przed szkodliwym wpływem drobnoustrojów na surowce, produkcję i użytkowanie przez konsumentów. Pojawiło się wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa tradycyjnych/chemicznych konserwantów.
W ostatnich latach obserwuje się rosnące zainteresowanie opracowywaniem formulacji kosmetycznych bez konserwantów. Wodne preparaty niezawierające konserwantów mogą być stabilne mikrobiologicznie poprzez sterylną produkcję i odpowiednie opakowanie. Jednak takie podejście może nie działać w przypadku najbardziej wodnych kosmetyków pakowanych w pojemniki wielokrotnego użytku. Należy zauważyć, że powszechna definicja bez konserwantów oznacza, że produkt nie zawiera substancji, które są sklasyfikowane jako konserwanty zgodnie z prawodawstwem kosmetycznym. Dlatego termin „samokonserwujący” jest bardziej odpowiedni niż „bez konserwantów”.
Badania, które rzucają podejrzenia na niektóre tradycyjne/chemiczne konserwanty, tj. parabeny, substancje uwalniające formaldehyd i izotiazolinony, w połączeniu z rosnącym zapotrzebowaniem konsumentów na produkty „naturalne”, doprowadziły przemysł kosmetyczny do opracowania nowych metod konserwacji. „Hurdle Technology”, technologia stosowana od lat 70. do kontroli bezpieczeństwa produktów w przemyśle spożywczym, jest również wykorzystywana w produkcji kosmetyków samokonserwujących. Przestrzeganie aktualnych zasad GMP i stosowanie odpowiednich opakowań w połączeniu z kontrolą czynników kluczowych dla wzrostu mikroorganizmów, tj. aktywności wody (aw) i pH, może znacząco zmniejszyć ilość tradycyjnych/chemicznych konserwantów potrzebnych do zachowania stabilności preparatu kosmetycznego . W preparatach samokonserwujących tradycyjne konserwanty zostały zastąpione innymi składnikami kosmetycznymi o właściwościach przeciwdrobnoustrojowych tj. glikol kaprylowy, kaprylan glicerylu itp. oraz botaniczne olejki eteryczne i ekstrakty. Stosowanie takich alternatywnych lub naturalnych substancji nie zapewnia jednak całkowitego wyeliminowania zdarzeń niepożądanych, działania drażniącego czy uczulającego. Nie znaleziono jeszcze „idealnego rozwiązania”, które zastąpi tradycyjne/chemiczne środki konserwujące i będzie całkowicie bezpieczne, skuteczne i kompatybilne we wszystkich zastosowaniach.
Publikacja ukazała się na łamach magazynu naukowego International Journal of Cosmetic Science